czas apokalipsy

Tak, idą święta, to też prawda. Ale ja nie o tym chciałem.
"Apokalipsa według świętego mnie" ujrzała światło Dni Ostatnich w formie papierowej w ramach antologii (nomen omen) "Apokalipsa" Roberta Zaręby. Szczegóły tutaj. O ile się orientuję, z powodów technicznych komiks wydrukowany został w szarościach, co w sumie może i na dobre mu wyjdzie. Sam jestem ciekawy.
Poza tym skończyłem ostatnio, tworzony w zabójczym tempie, 20-sto stronicowy komiks o promocji zdrowia i dziesięciu przykazaniach walki z rakiem. Scenariusz do tego wiekopomnego dzieła napisał Michał Lebioda.
Tutaj kilka stron:



No, to Wesołego Karpia.
Dla nich to dopiero będzie Apokalipsa w te święta...

5 komentarzy:

Kaj-Man pisze...

Kawał dobrej roboty.

Anonimowy pisze...

to jeszcze nic. scenarzysta to dopiero dał z siebie wszystko

Maro Oleksicki pisze...

fajnie narysowane!

Unknown pisze...

Dobre plansze, teraz przydał by się jakiś wydany album na 100 stron
Pozdrawiam

mist-eR Be pisze...

Dzięki Panowie,
Nad albumem powoli pracuję, może kiedyś się uda :)